środa, 7 stycznia 2015

Manufaktura pierniczków!


Mimo że Boże Narodzenie już za nami, atmosfera świąteczna nadal panuje w domach.
Z lekkim poślizgiem wrzucam przepis na dwa rodzaje pierniczków oraz na najpyszniejszy piernik jaki można zrobić :)
O tym poście przypomnę zapewne jakieś 2 miesiące przed kolejnymi świętami. A dlaczego? Ponieważ pienik, który w tym roku zrobiłam, to typowy piernik staropolski, który dojrzewa około 6 tygodni. Jedne z pierniczków również możecie upiec wcześniej, aby miały czas zmięknąć. Jednak z doświadczenia mogę już powiedzieć, że jeśli tak jak ja będziecie chcieli powiesić je na choince, to wyciągną całą wilgoć obecną w domu i będą mięciutkie już po 1 dniu ;)
Pierniczki z drugiego przepisu są miękkie zaraz po upieczeniu, więc znikają szybciej niż się pieką :)


Wykrawane pierniczki


Składniki (na ponad 50 pierniczków):

  • 75g masła
  • 110g miodu
  • 100g cukru
  • 75ml śmietany 18%
  • 1 łyżka cynamonu
  • 1/2 łyżeczki imbiru
  • 1 łyżeczka rozgniecionych goździków (można zastąpić przyprawą do piernika)
  • 1 łyżeczka sody
  • 250g mąki

Masło, miód oraz cukier mieszamy i podgrzewamy na małym ogniu, stale mieszając do momentu całkowitego rozpuszczenia cukru. Zdejmujemy z ognia i studzimy. Letnią masę mieszamy ze śmietaną i ubijamy na pianę. Następnie dodajemy przyprawy, sodę i taką ilość mąki, jaką masa będzie w stanie wchłonąć. Resztę mąki wysypujemy na stolnicę, wykładamy przygotowaną masę i wyrabiamy do czasu uzyskania sprężystego ciasta. Tak wyrobione ciasto przekładamy do czystej miski, przykrywamy i odstawiamy w chłodne miejsce na całą noc.
Następnego dnia ciasto cienko wałkujemy na oprószonej mąką stolnicy. Wykrawamy pierniczki, układamy obok siebie na blasze i pieczemy ok. 5 minut w 200st. Jeśli chcemy pierniczkami ozdobić naszą choinkę, przed upieczeniem musimy zrobić dziurkę w każdym z nich, aby moc przewlec nitkę! Po upieczeniu studzimy i wkładamy pierniczki do pojemnika. Poszczególne warstwy pierniczków oddzielamy od siebie za pomocą pergaminu, a na samej górze układamy np. pokrojone w plasterki świeże jabłka (pomogą one pierniczkom zmięknąć). Pamiętamy aby jabłka wymieniać co 1-2 dni! Inną opcją jest powieszenie pierniczków na choince - wtedy wyciągną one wilgoć z pomieszczenia i również będą miękkie. Pierniczki możemy przechowywać bardzo długo, więc upieczone 3-4 tygodnie przed świętami, również będą wspaniałe!


Miękkie pierniczki

Składniki (na ok 30 pierniczków):
  • 150g mąki pszennej
  • 50g mąki żytniej pełnoziarnistej
  • 1 jajko
  • 70g cukru pudru
  • 50g masła, roztopionego i lekko przestudzonego
  • 50g miodu (dałam spadziowy - pierniczki były bardzo wyraźne w smaku)
  • 1 łyżka przyprawy do piernika
  • 1 łyżeczka kakao
  • 1 niecała łyżeczka sody
Wszystkie składniki mieszamy i wyrabiamy ciasto. Gotową masę (będzie troszkę się kleiła) wstawiamy na ok. pół godziny do lodówki, żeby później łatwiej nam się wałkowało. Wykładamy ciasto na stolnice, wałkujemy podsypując mąką na około pół centymetra. Pierniczki przekładamy delikatnie na blachę wyłożoną papierem do pieczenia, zostawiając trochę miejsca między nimi (rosną przy pieczeniu) i pieczemy w 180st ok 8-10 minut (bez termoobiegu). Upieczone pierniczki przekładamy na tacę lub kratkę i studzimy.

Gotowe pierniczki możemy dowolnie polukrować, ozdobić czy polać czekoladą.

Lukier pomarańczowy

Składniki:
  • 1 szklanka cukru pudru
  • ok. 2-3 łyżki soku wyciśniętego z pomarańczy
Cukier puder przesiewamy do miseczki i dodajemy sok z pomarańczy, delikatnie ucierając całą masę. Lukier musi być troszkę gęsty, aby ładnie obtoczył pierniczki i się na nich utrzymał.
Każdy pierniczek zanurzamy w lukrze, wyciągamy i pozwalamy aby nadmiar spłynął, układamy na kratce (można postawić ją na dużej blaszce, aby nie zabrudzić stołu kapiącym lukrem). Polukrowane pierniczki zostawiamy nawet na całą noc do wyschnięcia.


Piernik staropolski (dojrzewający)


Składniki:
  • 500g miodu
  • 400g cukru
  • 250g masła
  • 1kg mąki pszennej
  • 3 jajka
  • 3 łyżeczki sody
  • 125ml mleka
  • 1/2 łyżeczki soli
Przyprawy:
  • 1 łyżeczka cynamonu
  • 1 łyżeczka imbiru
  • 1/2 łyżeczki pieprzu mielonego
  • 1/2 łyżeczki gałki muszkatołowej
  • 1/2 łyżeczki ziela angielskiego mielonego
  • 1/4 łyżeczki anyżu mielonego
  • 1/4 łyżeczki goździków mielonych
Miód, cukier i masło podgrzewamy prawie do zagotowania, aż cały cukier się rozpuści. Masę studzimy. Stopniowo dodajemy do wystudzonej masy przesianą mąkę, jajka, sodę rozpuszczoną w mleku, sól i przyprawy. Wyrabiamy wszystko dokładnie, do uzyskania zwartego ciasta. Formujemy z niego kulę, przekładamy do kamionkowego lub emaliowanego garnka. Przykrywamy dokładnie ściereczką i odstawiamy do lodówki na 4-6 tygodni, aby ciasto dojrzało.
Niecały tydzień przed świętami pieczemy piernik. Ciasto dzielimy na trzy równe części, każdą z nich wałkujemy na grubość ok. 0,5-1cm. Rozwałkowane ciasto przekładamy na blachę o wymiarach ok. 40x25cm, wyłożoną papierem do pieczenia. Pieczemy w 180st przez ok. 20 minut. Po upieczeniu studzimy.

Gotowe blaty możemy przełożyć powidłami śliwkowymi.

Domowe powidła śliwkowe

Składniki:
  • 1,5kg śliwek węgierek (można użyć mrożonych)
  • 1/2 szklanki cukru (lub więcej/mniej do smaku)
  • odrobina soku z cytryny
Śliwki wkładamy do garnka z grubym dnem lub do głębokiej patelni, zasypujemy cukrem, dodajemy sok z cytryny. Na dużym ogniu smażymy śliwki, później ognień nieco zmniejszamy i często mieszamy owoce. Powidła smażymy do czasu aż śliwki całkowicie się rozpadną i uzyskamy gęstą konsystencję.

Tak przygotowanymi powidłami przekładamy upieczony piernik. Kładziemy pierwszy blat piernika i smarujemy grubo połową powideł. Przykrywamy drugim blatem, delikatnie dociskamy i wykładamy drugą połowę powideł. Kładziemy trzeci blat i całość przykrywamy i delikatnie obciążamy. Przełożone blaty odstawiamy na 1-2 dni. Po tym czasie całość kroimy wzdłuż na trzy pierniki i każdy z nich polewamy roztopioną gorzką czekoladą. Każdy piernik możemy posypać np. orzechami lub ozdobić wg. upodobań.

Będąc przy temacie pierniczków podrzucam również mniej słodki przepis na piernikowy sos do pieczeni. Jeśli lubicie nietypowe smaki, to musicie to go zrobić. Słodycz pierniczków, przełamana aromatem wina świetnie komponuje się np. z pieczonym schabem!

Piernikowy sos do pieczeni

Składniki:
  • 350ml wytrawnego czerwonego wina
  • 180ml porto tawny
  • 150ml soku wyciśniętego z pomarańczy
  • 1 szklanka pokruszonych pierniczków
  • 60ml śmietanki 30%
  • 20g zimnego masła
  • sól i pieprz do smaku
W garnku redukujemy wino, porto i sok z pomarańczy do objętości ok. 300ml. Zdejmujemy z ognia i dodajemy pokruszone pierniczki, a gdy spęcznieją dodajemy śmietankę i miksujemy wszystko na gładką masę. Jeśli sos jest za gęsty dodajemy trochę gorącej wody. Całość znów podgrzewamy, dodajemy masło i doprawiamy solą i pieprzem.

A na sam koniec przedstawiam Wam największego strażnika i wielbiciela pierniczków - Teodora :)


Zdjęcia oczywiście wykonała Kasia!

2 komentarze:

  1. Wszystkie te piernikowe cuda pięknie wyglądają, niesamowicie pachną i jeszcze lepiej smakują. :)

    OdpowiedzUsuń
  2. Może i już jest po świętach, ale muszę zrobić te miękkie pierniczki, bo smakują obłędnie! B. x

    OdpowiedzUsuń